Zaniedbany transport publiczny przywraca dyskusję o jego funkcjonowaniu. Ostatnio głośno było nt. PKS-ów, które dosłownie znikają. Ich zanik powoduje odcięcie mieszkańców małych miejscowości z dużymi miastami. Podobna sytuacja jest z koleją.
W przypadku PKP widać ogromne inwestycje i potencjał na przyszłość. Remontowana jest infrastruktura, kupowane są nowe tabory kolejowe, wprowadzane są technologie by ułatwić podróżującym choćby zakup biletu. Daleko jednak do doskonałości, a czyhający konkurenci tylko czekają aż PKP przestanie być monopolistą.
GovTech może okazać się skutecznym rozwiązaniem
Państwo wychodzi z inicjatywą i zaprasza obywateli do czynnego brania udziału w zmienianiu rzeczywistości. Ponieważ PKP jest państwowym przewoźnikiem, wzięto go na warsztat i 13 sierpnia będziemy w stanie w ciągu kilku godzin wymyślić zmiany, które będą musiały być wprowadzone.
Program "Govtech Polska - Aktywuj pomysły!" pod patronatem premiera Morawieckiego zdaje się dać nadzieje, że narodowy przewoźnik zmieni się nie do poznania. Przez 7 godzin za pomocą warsztatów ze specjalistami, obywatele będą uczestniczyli w burzy mózgów. Ustalone postulaty będą przekazane PKP, którzy będą mieli 30 dni na faktyczne wdrożenie pomysłów.
— Obywatele mówią czego potrzebują, my robimy z tego wyzwanie, wdrażamy i zwrotnie trafia do nich jako usługa, czyli coś co sami wykreowali — mówi Monika Pietrzak z programu "Govtech Polska - Aktywuj pomysły!". — Chcemy zadziałać bardzo szybko. Pierwszym tematem będzie PKP. Jest to o tyle dobry wstęp, że jesteśmy szybko wdrożyć rozwiązania. Potrzebujemy zbudować poczucie zaufania do nas, że wdrażamy, a nie tylko pytamy.
Jeśli GovTech okażę się skuteczną inicjatywą, w końcu spółki należące do Skarbu Państwa, czyli notabene do wszystkich obywateli, będą działać tak jak tego chcą sami mieszkańcy Polski, to narodowy przewoźnik będzie widział więcej pasażerów w swoich pociągach. PKP to ogromna infrastruktura, którą należałoby skutecznie wprowadzić w XXI w. Kto podróżuje po Europie zauważa, że pociągi to doskonały środek transportu i realna alternatywa dla samochodów. Gdyby połączenia pociągowe i ich częstotliwość była na poziomie europejskim, głosy irytacji byłyby znacząco mniejsze.
Warto zatem obserwować pracę nad zmianami w PKP, które przełożą się na nasz późniejszy komfort podróży.
źródło:mamstartup.pl