Zakup nowych karetek to nie tylko kwestia poprawy bezpieczeństwa, ale również spełnienia woli mieszkańców Gdyni. Taką inicjatywę zgłosili w ramach Budżetu Obywatelskiego pracownicy pogotowia ratunkowego. Poparło ją ponad 13 tysięcy osób.
– Ze środków Budżetu Obywatelskiego za kwotę 520 tysięcy złotych kupimy zupełnie nową karetkę pogotowia. To decyzja gdynian, z której wynika, jak duża jest to potrzeba. Również prezydent Gdyni podjął decyzję o skierowaniu do radnych wniosku o zakup nowej karetki, która także zasili zespół karetek Miejskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego – mówi Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni ds. jakości życia.
Decyzja o zakupie nowych karetek ze środków samorządowych wynika z faktu, że tego typu inwestycja nie może być finansowana z funduszów NFZ. Tymczasem potrzeby w Gdyni, podobnie jak w wielu polskich miastach, są naglące.
– Aby pogotowie prawidłowo funkcjonowało, raz w roku powinniśmy wymieniać co najmniej jeden samochód – wyjaśnia Beata Pająk-Michalik, dyrektor Miejskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gdyni. – W tym roku zawnioskowaliśmy do organu założycielskiego, jakim jest gmina Gdynia, o przyznanie środków na zakup ambulansu. Po otrzymaniu funduszy niezwłocznie przystąpimy do przetargu na zakup karetek – dodaje.
Miasto, które liczy prawie 250 tysięcy mieszkańców, ma to dyspozycji 14 karetek, spośród których 10 jest użytkowanych w systemie Państwowego Ratownictwa Medycznego, a cztery są wykorzystywane do obsługi transportu sanitarnego. Najważniejsza jest oczywiście niezawodność pojazdów, choć znaczenie ma również ich wiek. Nowsze karetki wymagają mniejszych nakładów na ich utrzymanie i ewentualne naprawy.
Karetka, która zostanie zakupiona ze środków Budżetu Obywatelskiego, będzie miała m.in. zabudowę medyczną, nosze karetkowe czy specjalistyczny defibrylator. Stałą bazą ambulansu będzie stacja przy ulicy Żwirki i Wigury. Druga z karetek będzie dyżurować w różnych dzielnicach Gdyni, w zależności od bieżących potrzeb.
źródło: gdynia.pl nadmorski24.pl