Stało się! Weronika Nowara nie jest już prezesem Puckiego Szpitala. W dość niewybredny sposób pożegnała się z pracownikami, atakując na odchodne zarzutami o rzucanie kłód pod nogi.
Przypomnijmy, że w czerwcu br. z inicjatywy Michała Kowalskiego, radnego powiatu puckiego, została zorganizowana konferencja prasowa przez Puckim Szpitalem, w której wzięli udział m.in. dr Aleksander Kozicki – radny województwa pomorskiego, Violetta Sasiak-Mackiewicz – radna Redy, Marcin Bełbot – radny Gdyni, Łukasz Kuriata – radny Lęborka oraz wielu mieszkańców.
Personel szpitala (choć bardzo chciał) nie pojawił się na konferencji. Powodem był strach przed zwolnieniem z pracy.
W sprawie zwolnień też już była pani prezes musiała mierzyć się z sądem...
Jej decyzje były nie tylko krytykowane przez mieszkańców Pucka i powiatu. Również samorządowcy, w tym radni powiatowi wyrażali swoje niezadowolenie z decyzji podejmowanych przez już byłą panią prezes.
Próbowała zastraszyć również naszą redakcję śląc pisma pełne żądań...
Widocznie ta metoda w końcu przestała działać i pani prezes Nowara jest już byłą panią prezes!
„W dniu dzisiejszym Pani Prezes szpitala powiatowego w Pucku przestaje pełnić swoją funkcję. Dziękujemy za wszystko i liczymy, że nowy Zarząd szpitala przywróci zawieszone oddziały szpitalne. Dokonania 2018-2021 pozostawiają wiele niesmaku. Ale były też i dobre momenty, za które raz jeszcze dziękujemy.” - podsumowali wczoraj działalność byłej prezes radni powiatu puckiego Michał Kowalski i Zygmunt Wiśniewski.
Na razie Starostwo Powiatowe nie wydało żadnego oświadczenia w sprawie zlikwidowanych oddziałów.
źródło: Młoda Gdynia