Miasto Gdynia
Jak podaje strona internetowa mlodagdynia.pl w gdyńskiej komunikacji nie dzieje się dobrze. Kierowcy odchodzą z pracy, władze miasta nie akceptują postulatów płacowych, a za to likwidują kursy i ograniczają przewozy. W swoim artykule strona pisze:
Cyt.:"Komisja Współdziałania Organizacji Związkowych (Forum Związków Zawodowych, NSZZ Solidarność, Związek Zawodowy PKA, NSZZ Solidarność '80) nie widząc dalszego sensu rozmów z urzędnikami gdyńskiego ratusza zaprosiła na spotkanie wszystkich radnych.
- Celem spotkania będzie przedstawienie aktualnej, niezwykle trudnej, sytuacji w komunikacji miejskiej w Gdyni - informuje Stanisław Taube, Przewodniczący Zarządu Forum Związków Zawodowych woj.pomorskiego.
Związkowcy alarmują!
"W piątek będzie brakowało około 30 kierowców do wykonania wszystkich kursów na liniach komunikacyjnych w gdyńskiej komunikacji miejskiej. To oznacza, że 15 pojazdów nie wyjedzie na trasę. W przyszłym tygodniu będzie tylko gorzej!!!" - alarmował dwa tygodnie temu.
Mimo tego, że trudna sytuacja w gdyńskiej komunikacji trwa od wielu miesięcy, do tej pory gdynianie nie doczekali się żadnego oficjalnego stanowiska władz miasta, ani rzeczywistych działań, które uregulowałyby napiętą i dramatyczną sytuację pracowników PKA, PKM, PKT i ZKM.
Pojawiały się jedynie zdawkowe komunikaty wiceprezydent Katarzyny Gruszeckiej-Spychały, która tak naprawdę nie miała nic do powiedzenia. A to władze zwalały winę na rząd, a to obiecywały podwyżki.
Miasto szasta pieniędzmi...
Mając świadomość trudnej sytuacji Wojciech Szczurek i jego ekipa z Samorządności nie uczynili nic by wyjść na przeciw postulatom kierowców. Za to na lewo i prawo wydawali pieniądze gdynian, przeznaczając je na prywatne imprezy lub wątpliwej jakości promocję miasta.
Związkowcy mówią dość!
Komisja Współdziałania Organizacji Związkowych w wyniku braku możliwości porozumienia z wysokimi urzędnikami ratusza, postanowili zaprosić na spotkanie radnych.
"Mam pełną świadomość, że taka forma komunikacji z Państwem nie była dotychczas stosowana. Niestety, tragiczna sytuacja w jakiej znalazła się komunikacja miejska w naszym mieście oraz brak konstruktywnych propozycji jej rozwiązań ze strony władz miasta, w naszej ocenie, wymaga podjęcia nadzwyczajnych środków.Wobec realnej groźby systematycznej degradacji jakości komunikacji miejskiej w naszym mieście, działania powinny być podejmowane natychmiast, ich brak może doprowadzić w przyszłym roku do konieczności ograniczenia komunikacji miejskiej w Gdyni o ok. 30% oraz do kolejnych odejść kierowców z pracy, których realny brak odczuwamy już dziś." - napisał do radnych Rady Miasta Gdynia Stanisław Taube.
Za chwilę mieszkańcy Gdyni mogą poważnie odczuć problemy komunikacji miejskiej. Do tego jeszcze dochodzi deklaracja władz miasta o "konieczności poszukiwania radykalnych oszczędności", co może przełożyć się na kolejne cięcia w rozkładach jazdy.(...)"
Cały artykuł możecie Państwo znaleźć na stronie Dramatyczna sytuacja w gdyńskiej komunikacji - mlodagdynia.pl Zachęcamy do przeczytania.
Źródło: Cytowany artykuł pochodzi z mlodagdynia.pl
Fot.: Stanisław Taube/FB