Z informacji, którą podaje strona internetowa chojnice24.pl w ubiegłym tygodniu w Starostwie Powiatowym odbyło się spotkanie, w którym uczestniczyli członkowie Chojnickiego Alarmu dla Klimatu oraz urzędnicy reprezentujący powiat i gminę, a także sołtys Klawkowa. W swoim artykule strona pisze:
Cyt.:"Powodem, dla którego wszyscy zebrali się przy jednym stole było planowane usunięcie drzew w ramach zadania „rozbudowa drogi powiatowej nr 2642G na odcinku od m. Klawkowo – do skrzyżowania z drogą gminną nr 236040G wraz z budową ciągu pieszo-rowerowego, chodników, budową kanalizacji deszczowej oraz budową oświetlenia drogowego”. Wiąże się to z usunięciem 23 drzew, by uzyskać odpowiednią szerokość jezdni. Z interpelacjami w tej sprawie do starostwa zwróciła się także radna Mirosława Dalecka oraz wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Bożena Stępień.
Członkowie ChAdK zorganizowali protest przeciwko planowanej wycince i utworzyli petycję w obronie drzew. Jednak okazało się, że część drzew, o ochronę których zabiegali, pozostanie na swoim miejscu nienaruszona. Projektant Daniel Folehr uspokajał ekologów, iż niektóre z drzew przeznaczonych do wycinki są schorowane i należy je bezwzględnie wyciąć, a pod topór pójdzie tylko kilka sztuk z tych największych, co jest nieuniknione by drogę wyprofilować w bezpieczny sposób. Starosta chojnicki Marek Szczepański zwrócił uwagę, że środki przeznaczone na realizację inwestycji pochodzą z Polskiego Ładu, co obwarowane jest nieprzekraczalnymi terminami, a w dodatku poprowadzenie drogi w sposób całkowicie omijający drzewa kosztowałoby kolejne 5 mln złotych, których starostwo nie posiada.
Z kolei sołtys Klawkowa podkreślała jak długo już mieszkańcy czekają na tą drogę i specjalnie nie wycinali wcześniej drzew, które powinny być usunięte, by dokonać tego właśnie przy okazji realizacji tego zadania. – My na tę drogę czekamy nie kilka, ale kilkanaście lat. I chociaż dodała również, że mieszkańcy dokonują sporo nowych nasadzeń, to jak gorzko zauważył jeden z ekologów, na efekt, który przyniosą nowe drzewa trzeba będzie czekać do 60 lat. Protestujący zaznaczyli również, że zapanowała dezinformacja co do tego, które z największych drzew trafią pod topór, lecz wątpliwości te rozwiał projektant tłumacząc, że z tych najokazalszych drzew jedynie 7 zostanie wyciętych. Pozostałe sztuki z 23 przeznaczonych do wycinki, to małe drzewka lub drzewa schorowane i uszkodzone.(...)"
Cały artykuł możecie Państwo znaleźć na stronie Drzewa przy planowanej rozbudowie drogi do Klawkowa muszą zostać wycięte - Chojnice24.pl Zachęcamy do przeczytania.
Źródło: Cytowany artykuł pochodzi z chojnice24.pl